Autor Wiadomość
szczakuś
PostWysłany: Śro 20:44, 30 Lis 2005    Temat postu:

"... i wziął Pan dres ortalionowy, napełnił go nieczystościami przeokropnymi i w postać człowieczą uformował, czapeczkę palantową na nim zatknął, po czym spojrzał na dzieło swoje, usiadł i zapłakał, bo nie było doskonałe. Rzekł jednak do stworzenia owego 'w Warszawie mieszkał będziesz, blok z betonu ci przyszykowałem, furę ze spojlerami, a kij bejzbolowy w bagażniku znajdziesz'..."
szczakuś
PostWysłany: Śro 20:36, 30 Lis 2005    Temat postu:

Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green
Raca_EZI
PostWysłany: Śro 19:51, 30 Lis 2005    Temat postu:

Albert Ansztain ( pisownia pewnie nieprawidlowa) poszedl sobie na impreze
Podchodzi do pierwszego napotkanego człowieka i zadaje pytanie. Ile wynosi twoj iloraz inteligencji.
Sympatyczny pan odpowiada z dumą, ze 214 , wiec porozmawiali o prawach fizyki teoriach względnosci itd.
Podchodzi nastepnie do kobiety i pyta o iloraz inteligencji. Kobieta opowiada, ze 120 , wiec porozmawiali sobie o pogodzie, o życiu i innych codziennych sprawach zwanymi szarą rzeczywistością .
Nastepnie Albercik podszedl do chlopaka i pyta o to co poprzednikow. Chlopak odpowiada, ze jego iloraz inteligencji wynosi 14. Albert mysli, mysli i zadaje pytanie " Jak sie w tym sezonie powodzi Szczakowiance? "
szczakuś
PostWysłany: Śro 18:52, 30 Lis 2005    Temat postu:

- Kiedy jest najwięcej wody na stadionie?
- Kiedy Wisła gra z Odrą.

Dwaj trenerzy piłkarscy rozmawiają w hotelowym barze:
- Tego białego mercedesa, który stoi za hotelem, dostałeś za sprzedany mecz?
- Nie! Sam uczciwie kupiłem za własne pieniądze.
- A skąd wziąłeś tyle forsy?
- Sprzedałem mecz.

Są zawody kto najdłużej wytrzyma w wodzie. Pierwszy pan wytrzymał 1min i wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on odpowiedział:
- ''Trening, trenin i jeszcze raz trening".
Następny pan wytrzymał 2min i znowu wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on odpowiedział:
- ''Trening,trening i jeszcze raz trening".
Następny pan wytrzymał 3 min i wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on na to:
- Trening.....
Następny pan przyszedł z bardzo wielkimi majtkami i wchodzi do wody, 1min nic, 2min nic, 3min nic, po 4 minucie wychodzi ledwo oddycha więc lekarze szybko podbiegli ale naszczęście nic się niestało, więc wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on na to:
- Gdzieś musiałem gaciami zahaczyć!
Wyznawczyni GÓRNIKA
PostWysłany: Wto 2:23, 29 Lis 2005    Temat postu: Humor

A tutaj znajdziemy coś dla poprawy humorku, no i wpisujemy rózne fajne dowcipy Wink

To moze na sam poczatek coś odemnie Wink



Za krzakami na autostradzie skrył się patrol policji. Wszyscy jadą bardzo szybko i po kolei płacą mandaty. W pewnej chwili przejechała wolno syrenka i policjanci postanowili dać jej kierowcy nagrodę okrągłą stówkę.
- Co pan zrobi z tą nagrodą? - spytali.
- Wreszcie zrobię prawo jazdy - odpowiedział.
- Niech pan go nie słucha, on jak sobie mocno popije zawsze gada od rzeczy - wtrąciła żona.
Babcia:
- A mówiłam ci Stasiu, że kradzionym autem daleko nie zajedziesz!
Na to dziadek wychodzi z bagażnika:
- Czy to już Austria ??


Pani pyta dzieci w szkole:
- Które z was kibicuje ruchowi chorzów ?
Wszystkie dzieci podnoszą rączki tylko nie Jasio.
- A ty, Jasiu czemu nie podnosisz? - pyta pani.
- Bo ja kibicuję Górnikowi Zabrze! - odpowiada Jasio.
- Ale dlaczego? - pyta pani.
- Bo tata kibicuje Górnikowi, mama, starszy brat... To i ja kibicuje Górnikowi -
mówi Jasio.
- Ale Jasiu, popatrz, nie zawsze trzeba brać przykład z rodziców. Np. jakby
tak twój tata był alkoholikiem, mama prostytutką a brat pedałem, to co wtedy
byś zrobił? - pyta pani.
- Wtedy bym kibicował ruchowi


Spotyka się dwóch facetów:
- Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony już pochował, bo struły się grzybami, a teraz trzeci raz owdowiał.
- No, ale tym razem to był uraz czaszki.
- Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.


Przychodzi kibic Ruchu Chorzów do biblioteki i mówi:
-poprosza ksiazka "Ruch Chorzow mistrzem Polski"
a bibliotekarka mu na to:
-fantastyka piąty rząd z lewej Cool

No jak narazie tyle Smile i zachęcamy do wpisywania waszych ulubionych i innych fajnych kawałów Wink

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group